Skarpa Wspin - Wspinaczka sportowa w Lublinie

2010

2011

Polacy
Skarpa '01-'10
Skarpa '10
Skarpa '09

Styczeń
Luty
Marzec
Kwiecień
Maj
Czerwiec

Lipiec
Sierpień
Wrzesień
Październik
Listopad
Grudzień

Zawody
Skały
Wyniki i Pozostałe

Informacje
Harmonogram
Wyniki

Zdjęcia
Filmy

Sekcja
Zajęcia dla dzieci i młodzieży
Kurs wspinaczki na sztucznej ścianie

Regulamin
Lokalizacja
Wygląd i wyposażenie

Relacja z obozu w 2005 roku z Kamieńca i Jury

28 czerwca, dzień po zakończeniu MPJ, jedenastoosobowa ekipa lubelskich wspinaczy wyruszyła na podbój polskich piachów i wapieni. Następnego dnia doł±czyła do nich czwórka seniorów.

Przez pierwszy tydzień, nie zważaj±c na skóre wspinali¶my się po szorstkich skałach Kamieńca. Na półmetku obozu przenie¶li¶my sie do Podzamcza, gdzie ¶lizgali¶my się po naszym ukochanym wapieniu.

Pierwotny plan zakładał po każdych dwóch dniach wspinaniajeden odpoczynku, jednak nie zawsze udawało się nam go realizować.

Pierwszy raz niektórzy z nas spali pod namiotami, chc± czy nie chc±c myj±c się co drugi dzień. Warunki wg Kubusia "były i¶cie spartańskie" :)

Wykazali¶my się inwencj± twórcz± samodzielnie przygotowuj±c posiłki. Największym powodzeniem (wg chłopaków :P) cieszyła się sadzona jajecznica (która w pierwotnym założeniu mała być sadzonymi jajkami :)) z ziemniakami przygotowana przez Kubusiów i Tomka :) Niestety (lol) ten rarytas królował na stole tylko raz, gdyż w następnych dnia do kuchni "dorwały się baby, potwierdzaj±c swój brak talentu kulinarnego". (bulwers!)

Podczas jednego z dni odpoczynku wybrali¶my się na spacer do Prz±dek z przykro¶ci± patrz±c na marnuj±ce się skały przez wzgl±d na obowi±zuj±cy w tym rezerwacie zakaz uprawiania wspinaczki sexu :] Nie martwili¶my się tym jednak, gdyż znależli¶my pocieszenie na innych skałach w tym rejonie.

Po tygodniu nasza skóra zaczęła odmawaić posłuszeństwa, dlatego z palcow± ulg± :] przenie¶li¶my sie na Jurę. Tam palcow± ulge zapewniały kremy do r±k a opalonym plecom chłodz±ce spreye :))) Poza opalaniem i gotowaniem postanowili¶my sie troche (lol) powspinać :)))))) Prawdę mówi±c to własnie wspinanie zajmowało większ± czę¶ć dnia każdego z nas. (Tuż po wspinaniu najwięcej czasu po¶więcili¶my kłotniom o to kto zmywa :))

Poniżej przedstawiamy listę 3 najlepszych przej¶ć każdego z nas podczas wyjazdu:

Kasia Mirosław: - Dragon VI.2+ RP
- Pieszczoty Gołoty VI.1+ Flash
- Prostowanie prawej płyty VI.2+/3 Flash

Milena Marczak: - Teodor VI+ Flash
- Prostowanie Prawej Płyty VI. 2+/3 RP
- Filarek Kurtyki VI.1 Flash

Agnieszka Miciuła: - Sposób na zakwasy VI.3 RP
- Muminki VI.1+ RP

Paulina Guz: - Rysa Kurtyki VI.3 RP
- Prostowanie prawej płyty VI.2+/3 RP
- Żywcem siem Okocim VI.2 RP

Monika Prokopiuk: - Prostowanie prawej płyty VI.2+/3 Flash
- Muminki VI.1+ RP
- Kubanka VI.4 RP

Kuba Ginszt: - Strachy na lachy VI.3 Flash
- Palec VI.3 RP
- Rysa Kurtyki VI.3 RP

Tomek Januszek: - Strachy na lachy VI.3 RP
- Mymladło VI.2 Flash
- Rozcieńczalnik powietrza VI.2 RP

Kuba Kołodyński: - Mniejsze zło VI.4 RP
- VI.4 RP - (nazwy nie pamiętam )
- Klub anonimowych weneryków VI.2+ OS

Michał Czuba: - Mały gladiator VI.4/4+
- Rozcieńczalnik powietrza VI.2 RP
- Rysa Kurtyki VI.3 Flash

Michał Łysakowski: - Mniejsze zło VI.4 RP
- Rozcieńczalnik powietrza VI.2 RP
- Prostowanie prawej płyty VI.2+/3 RP

Michał Kawecki: - Mały gladiator VI.4/4+ RP
- Mniejsze zło VI.4 RP
- Palec VI.3

Trener: - Hiperborejczyk VI.3+/4

Ogólny bilans wyjazdu:
-> u statystycznej większo¶ci z nas występuje zakin skóry na opuszkach palców :)
-> zużytych kilka tubek kremu do r±k, pasty do zębów, rolek papieru, wiele gram megnezji i sporo zerwanej gumy z butów.
-> kilka oderwanych skalnych chwytów :)
-> nowe znajomo¶ci z ludzmi z Danii i z drzewo-wspinaczami(których serdecznie pozdrawiamy :D ) :))

Ogólnie rzecz bior±c wyjazd był udany. Całuski (od Dyni :)) dla wszystkich którzy sie przyczynili do jego organizacji i (od Pliny i małego Kubusia) dla wszystkich którzy tam byli :************

Teksty obozu:
Plina do Kasi: Kasia ale nie bulwersuj sie!

Pan do Mileny: Gdzie ta cholera tam wlazła? Piorunie niebieski!
Kawał szynki jej tam zawiesili?

Tomcio do Kasi: Nie bylwersuj sie!

Mama do synka: Bo widzisz Łukasz. Ty trenujesz Karate. Państwo trenuj± wspinanie. O! Widzisz? Tam wysoko! Włóczke sobie rozwiesili!

Kubu¶ do Kasi: Ale nie bulwersuj sie tak!

Pani do Agi: Dziecko ale kto Ci t± line tak wysoko zawiesił?

Milena do Kasi: Co ty taka zbulwersowana?

Obcy: Wy chcecie sie tu wspinać?
Dynia: No tak
Obcy: Ale to jest zajęte.
Dynia: No ale jak? Nic nie wisi ani nikogo tu nie ma.
Obcy: Ale my sie tędy opuszczali¶my i zaraz to idzimy.
Dynia: Ale nas tu trener wysłał.
Obcy: A to skałka trenera?
Milena: Niee. Klubowa.
Obcy: a nasze jest tamto drzewo.
Plina: To idˇcie sie wspinać na swoje drzewo.

Kasia do wszystkich: Pies!

Kasia: A co to jest?
Plina: VI.2
Kasia: Aha. A jak sie nazywa?
Plina: Żywcem siem Okocim.
Kasia: Żywiec i Okocim? Ooo to jakie¶ niezłe.

Wszyscy do Kasi: Trudno!

Łysy do wszystkich: Oj weˇcie. On na scenie koze podobno bzyka.
Wszyscy: Feeee. Jaki¶ zryty typ.
Kubu¶ G.: Fajnie by było być tak± koz± ...

Kubu¶ po wyj¶ciu z WC oblany szlaufem:
-Panie! Co pan robisz?! Papier toaletowy mi pan odkupujesz!

Rozmowa Ginsztów przez telefon:
Kubu¶: Pies!
Michał albo Piotru¶: (...)
Kubu¶: yyyy
Michał albo Piotru¶: (...)
Kubu¶: Trudno.
Michał albo Piotru¶: (...)
Kubu¶: Pies
Michał albo Piotru¶: (...)
Kubu¶: Trudno
Michał albo Piotru¶: (...)
Kubu¶: VI.3
Michał albo Piotru¶: (...)
Kubu¶: Pies
Michał albo Piotru¶: (...)
Kubu¶: Tak
Michał albo Piotru¶: (...)
Kubu¶: Taaaaaaaaaaaaaaaaaaak?
Michał albo Piotru¶: (...)
Kubu¶: To nara.

Pozdrawiamy :)

Kubusie (G. i K.) i Plina

Sporty propagowane w tym serwisie mogą być niebezpieczne dla życia lub zdrowia. Twórcy nie biorą odpowiedzialności za ewentualne wypadki zaistniałe podczas ich uprawiania.