UKS SKARPA LUBLIN - pod t± nazw± kryje się wiele sekcji sportowych trenuj±cych na obiektach SP 28 i Gim. 11. Jednakże najszybszy rozwój można od razu dostrzec ¶ledz±c poczynania sekcji wspinaczkowej!!!

O naszej ¶ciance nie można powiedzieć, że jest jedn± z największych czy najlepszych w Polsce, ma jedynie 7 m. wysoko¶ci, ale nie jest to dla nas przeszkod±, aby przygotować się do zawodów z cyklu pucharu polski czy tez mistrzostw polski juniorów, w których sięgamy po najwyższe miejsca podium. Zaczynamy nawi±zywać również walkę na zawodach seniorskich konkuruj±c z przeciwnikami, którzy s± już bardziej do¶wiadczeni od nas.

Wszystko zaczęło się w lutym 2001 roku, kiedy to z inicjatywy naszego trenera Grzegorza Gajaszka, w ramach akcji Polskiego Zwi±zku Alpinizmu - "¦ciana w każdej szkole" i dzięki pomocy sponsorów, w szkole przy ulicy Rado¶ci 13, firma Monolit wybudowała ¶cianę wspinaczkow±. Każdy uczeń tej szkoły mógł wypróbować swoich sił podczas lekcji W-Fu. Niemalże od razu znaleˇli się chętni, aby rozpocz±ć swoja wielka przygodę w sekcji wspinaczkowej.

Pocz±tkowo liczyła ona tylko dwie grupy składaj±ce się z gimnazjalistów oraz studentów, ale zaczęło się to bardzo szybko zmieniać, doł±czyły do nas także dzieci ze szkoły podstawowej.
W obecnej chwili w 6 grupach, trenuje około 80 wspinaczy!!!

Do pewnego momentu wspinaczka była dla nas jedynie ¶wietn± zabaw±, mile spędzonym popołudniem, lecz pomału zaczęło się to zmieniać, gdy poczuli¶my smak prawdziwej rywalizacji stało się to nasza pasj±, wytyczyli¶my sobie cele, do których cały czas d±żymy.

Pierwszymi poważnymi zawodami, z jakimi się zmierzyli¶my był finał pucharu polski 2001 w Łazach. Pojechali¶my tam mał±, cztero-osobow± ekip± (Michał Czuba, Agnieszka Miciuła, Marcin Marczak i Monika Prokopiuk), samochodem osobowym prowadzonym przez Trenera. Mimo iż nie mieli¶my jeszcze wtedy profesjonalnych butów do wspinania, tylko korko-trampki (co wzbudziło euforie u go¶ci z zagranicy), udało się sięgn±ć po pierwszy sukces - Michał wywalczył III m. w czasówkach, co dało mu również III m. w klasyfikacji generalnej pucharu polski.
W kolejnych sezonach postanowili¶my odwiedzać wszystkie edycje pucharu polski juniorów, a robili¶my to w coraz większych grupach, w końcu jeden samochód osobowy zamienili¶my na busika w którym zmie¶cili¶my 20 osób. Zaczęli¶my zdobywać coraz więcej nagród, coraz czę¶ciej stawać na podium, rosła też liczba zdobywanych przez nas medali mistrzostw polski.
W 2002 roku jako pierwsza, miejsce na podium podczas MPJ wywalczyła Agnieszka zdobywaj±c br±zowy medal.
W kolejnych latach było już ich coraz więcej:

w 2003 - 4

w 2004 - 5

a w 2005 aż 9!!

Należy tu wspomnieć, że jest to rekordowa liczba medali, jaka przypadła na jeden klub w historii organizowania zawodów z cyklu Pucharu Polski!!!

I to jeszcze nie jest ostatnie słowo wypowiedziane przez nasza ekipę! Sekcja stale się powiększa, trenujemy coraz więcej, nie mog±c się doczekać kolejnych zawodów, w których będziemy mogli udowodnić że nasza forma jest coraz lepsza!